

Gdybym mogła, zamieszkałabym w kinie. A że nie mogę, to mieszkam w namiocie. Też jest fajnie. A poza tym mam profil na Instagramie, choć nie lubię hashtagów.
Co to jest bad timing? Bad timing jest wtedy, kiedy kupujesz bilety lotnicze do Maroka na kilka dni przed tym, jak Ryanair uruchamia bezpośrednie połączenie z Krakowa do Marrakeszu. Tańsze pięciokrotnie niż…
Słuchajcie, sprawa jest poważna – to już ostatni jedzeniowy wpis z tej podróży. Ostatni?! Dlaczego?! – zapytacie zatrwożeni. Z bardzo błahego powodu – przez Europę jechaliśmy migiem i prawie wyłącznie na ryżu…
Stambuł nie chce nas wypuścić. Planujemy oszczędzić sobie trochę cierpienia i uniknąć wyjazdu z miasta rowerem. Wsiadamy na prom, który zabiera nas… w zupełnie odwrotnym kierunku. Nie tylko tracimy masę czasu, ale też dokładamy…
Turcja funduje nam niezłego rollercoastera. Szybko dostajemy lekcję, żeby się nie przyzwyczajać – do pogody, do terenu, do dróg, do ludzi. Nawet do cen żarcia nie warto się przywiązywać. Jest prawie pewne, że wszystko,…
W Iranie miałam przejść na dietę. Po tłustej kuchni i tonach chleba w Azji Centralnej, zatęskniłam za lżejszymi daniami. Nie wyszło. Bo po pierwsze Irańczycy karmili nas do syta, tak jak to tylko oni potrafią. Co z tego, że w namiocie gotowaliśmy…